Erotyczne sny...

 

Czemu właściwie śnimy? Istnieje bardzo dużo badań na ten temat. Calvin Kai-Ching Yu, autor najnowszego badania dot. cyklu spania uważa, że nasze sny mają więcej do czynienia z pozycjami, w których śpimy, niż z nieświadomymi impulsami, które sugerują Freud i inni.


 y

Badanie
Yu zrekrutował 670 studentów zapisanych na Uniwersytet w Hong Kongu aby wypełnili Wielką Piątkę. Każdy student został oceniony jak bardzo jest neurotyczny, ekstrawertyczny, otwarty na doświadczenia, sumienny, a także ugodowy w różnych sytuacjach z innymi osobami. Yu następnie pokazał studentom różne sytuacje – utratę zęba, potrzebę fizjologiczną,  bycie uwięzionym, spadanie, latanie, robienie czegoś niegrzecznego. Potem zarejestrował jak często studenci odpowiadali, że spali na plecach, brzuchu lub bokach.
476 śniących osób odpowiedziało, że preferowało tylko jedną pozycję podczas snu. Tylko 5% odpowiedziało, że spało na brzuchu. Ten mały odsetek osób doświadczał bardziej bujnych, intensywnych i erotycznych snów niż osoby śpiące na boku lub śpiące w różnych pozycjach. Poprzednie badanie nt. tego w jaki sposób śpimy dowiodło, że osoby preferujące spanie na prawym boku mają mniej koszmarów niż osoby śpiące na lewym boku. Ponadto, osoby śpiące głową głęboko w poduszce zazwyczaj nie budziły się w dobrym humorze.

Yu uważa, że doznania fizyczne odczuwane przez dolne obszary ciała podczas spania na brzuchu tłumaczą bardziej stymulujący sen, którego doświadczają osoby śpiące na brzuchu. Zasadniczo, sposób w jaki śpi dana osoba wywołuje pewne somatyczne lub sensoryczne ekscytacje, Yu napisał w raporcie opublikowanym w czasopiśmie „Dreaming”. Na przykład, spanie na brzuchu powinno teoretycznie wpłynąć na tworzenie snów erotycznych ponieważ stymulowane są również dolne partie ciała.
Czy możemy ufać wynikom?
Yu przyznaje, ze jego raporty nt. pozycji w trakcie snu powinny być brane pod uwagę z lekkim przymrużeniem oka. Żaden ze studentów nie był nagrywany podczas snu, więc ich pozycje mogły być nieco inne niż przypuszczali. Okazało się, że cechy osobowości badanych osób nie miały wpływu na marzenia senne, ich intensywność lub erotyczność. Kiedy uczestnicy wspominali o spaniu na brzuchu jednocześnie kojarzyli tą pozycję z erotycznymi snami, ktrych wtedy doświadczali.

Podsumowanie
Bez znaczenia jest to jak bardzo ekstrawertyczni, introwertyczni, neurotyczni lub zdyscyplinowani możemy być, zasypianie na brzuchu może być sekretem do bardziej „stymulującego” snu.

j

 


Podziel się tym postem