Czego do tej pory nie wiedziałeś o spożywaniu kofeiny

 

Byłem w burzliwej relacji z kofeiną przez większość czasu ostatnich siedmiu lat. Nie jest to aż tak długo – w przeciwieństwie do nałogowych kawoszy. Niemniej, przez ten czas dowiedziałem się całkiem sporo o związku chemicznym zwanym 1,3,7-trimetyloksantynie – i nie są to pozytywne rzeczy.

 

f

 

W świecie gdzie istnieją ciężkie narkotyki, kofeina jest postrzegana jako lekko uzależniająca, z konkretnego powodu. W porównaniu z efektami kokainy czy heroiny, kofeina wpływa na mózg w znacznie mniejszym stopniu. Może się okazać to całkiem zaskakujące, lecz kofeina jest nie tylko zwyczajnie uzależniająca ale także wykazuje cechy typowego narkotyku wywołującego uzależnienie psychiczne i fizjologiczne.

 

Niektórzy z nas mogą uważać, że zawartość kubka kawy odpowiada dodatkowej godzinie snu i jest to niezwykle iluzoryczne; sprawia, że bez poczucia winy pijemy kawę codziennie. Bez znaczenia jest pochodzenie kofeiny, czy będzie to kawa, Red bull, herbata czy inny napój – zachowuje się ona tak samo. Przyjrzyjmy się dokładniej temu, jak kofeina wpływa na nasze ciało i jakie są konsekwencje uzależnienia od niej.

 

Twoje ciało pod wpływem kofeiny


Kofeina jest produkowana przez ponad 75 roślin, w celu samoobronnym. Ludzie cechuja się niską tolerancją na wyższe poziomy kofeiny w organiźmie, innymi słowy – nie są przystosowani do wysokiego poziomu spożycia kofeiny. Ponieważ kofeina w organizmach roślinnych jest traktowana jako swoisty pestycyd – efekty spożywania przez ludzi nie powinny dziwić.

 

o


Kofeina należy do rodziny alkaloidów (razem z morfiną, nikotyną, kodeiną itp.) i ksantyn, z których pochodzi wiele stymulantów. W momencie spożycia przez człowieka kofeina łączy się z receptorami adenozynowymi. Adenozyna jest hamującym neuroprzekaźnikiem w centralnym układzie nerwowym. Kiedy efekt kofeiny zaczyna działać, czujemy się mniej zmęczeni (co tłumaczy dlaczego kofeina jest tak atrakcyjna dla osób, które bardzo mało śpią) a neurony reagują szybciej. Można to opisać w ten sposób, że nasze ciało „myśli”, że znajdujemy się w lekkim niebezpieczeństwie, co wyzwala dopaminę, epinefrynę, kortyzol i acetylocholinę.

 

Kofeina wzmacnia mięśnie poprzez stymulację, rozszerza źrenice, poszerza drogi oddechowe, podnosi ciśnienie krwi i zwęża naczynia krwionośne. Ten ostatni efekt jest powodem, dlaczego kofeina czasami jest zalecana jako środek uśmieżający ból, ponieważ przepływ krwi w danym obszarze zmniejsza się wobec czego odczucie bólu również. Z powodów biochemicznych kofeina klasyfikowana jest jako substancja uzależniająca.

Kofeina, zagrożenia zdrowia i uzależnienie.

 

c

 

Oficjalnie skalifikowano, że uzależnienie od kofeiny jest chorobą psychiczną, a samo uzależnienie – prawdziwe i nieprzyjmne. Każdy, kto nie napił się kawy rano z pewnością to wie. Czy pijesz kofeinę w dużych lub mniejszych ilościach, jej konsumpcja wiąże się z chorobami skorelowanymi z wiekiem, są to np.: osteoporoza, syndrom przedwczesnego starzenia się. Starzenie się komórek oznacza zmarszczki; kofeina również powoduje szybsze siwienie włosów i przedwczesne wypadanie ich.

 

Kofeina ma szczególnie negatywny efekty jeśli chodzi o dobre wysypianie się. Wiele osób pośród nas na pewno usłyszało, że złym pomysłem jest pić kawę po południu, ponieważ może mieć to swoje odbicie na jakości snu w nocy. Jest tak dlatego, że przetworzenie kofeiny przez organizm trwa około 6 godzin. To znaczy, że jeżeli kawę spożyto o 22:00, o 2:00 kofeina nadal znajduje się w krwioobiegu! Fakt ten skutkuje kiepskiej jakości snem bądź jego brakiem w ciągu nocy. Kofeina wpływa również na sam sen, co oznacza, że sen który odbywamy, nie jest tak odnawiający i odbudowujący jak mógłby być. Konsekwencjami bezsenności są m.in.: zwiększona szansa na przegrzewanie ogranizmu, osłabiona percepcja i zakłócenia w działaniu gruczołów wydzielania wewnętrznego.


Odstawienie kofeiny, co może powiedzieć Ci każdy kto przez to przechodził, jest bardzo ciężkim doświadczeniem. Okres odstawienia to przede wszystkim częste bóle głowy, letarg, złe samopoczucie, kiepski humor, senność, depresja, a w szczególnych wypadkach wymioty. Dobrą nowiną natomiast jest to, że nie istnieją żadne znane negatywne efekty odstawienia kofeiny.

 

f

 

Jak żyć?

 

Więc jaki jest najzdrowszy sposób spożywania kofeiny? Jeżeli nie jesteś w stanie jej odstawić całkowicie, jedno z badań sugeruje, że spożycie w małych ilościach (około 100 – 200 mg, czyli maksymalnie 1 – 2 kubki) od razu przed ćwiczeniami fizycznymi może mieć pozytywny wpływ na produkcję hormonów. Dostarczanie kofeiny zawartej w zielonej herbacie należy do zdrowszych opcji, ponieważ zielona herbata zawiera dobre związki chemiczne takie jak antyoksydanty i L-teaninę. Nawet kawa może mieć pozytywny wpływ na zdrowie, ale tylko jeżeli spożywana jest z umiarem.

 

Tak więc, jeżeli pijesz więcej niż 2 kubki dziennie, prawdopodobnie dobrym pomysłem byłoby zmniejszenie spożycia. Zredukuj ilość kubków na okres 2 tygodni. Jeżeli spożycie będzie utrzymywać się w dolnym spektrum, powinno udać Ci sięuniknąć większości nieprzyjmnych efektów odstawienia kofeiny.

 

f

 

 

Od strony biochemicznej kofeina jest uzależniającym związkiem z wieloma potencjalnymi negatywnymi efektami, lecz wielu z nich można uniknąć lub je znacznie zmniejszyć, jeżeli kofeina dostarczana jest w umiarkowanych ilościach z naturalnych źródeł jak kawa czy herbata. Kłopoty pojawiają się gdy duże ilości kawy połączone są z chronicznym niedoborem snu – co niestety jest chorobą naszych czasów. Mamy mało energii, mało śpimy w wyniku czego, pijemy za dużo kawy.

 

 

f

 

 

źródło: Greatist

Podziel się tym postem