Południowa Korea: Pracownicy biurowi uczęszczają do salonów odpoczynku
Zestresowani pracownicy biurowi spędzają swój lunch w specjalnych salonach odpoczynku w stolicy Korei Południowej – Seulu.
Według Chosun Ilbo Daily, miasta rozwijające się w obszarach usługowo-biurowych oferują coraz częściej miejsca, gdzie można odpocząć i zdrzemnąć się. Niektóre salony posiadają wygodne krzesła prosto z odrzutowców, inne mają lniane hamaki bądź krzesła masujące. W porze lunchowej ciężko znaleźć wolne miejsce. Powstanie salonów umożliwiło pracownikom odpoczynek w innym miejscu niż przy własnym biurku w biurze, jak czytamy w Chosun Ilbo: „Przydarzało mi się zasnąć przy biurku oparty o drugie krzesło lub na toalecie w męskiej ubikacji ale dzięki tym salonom mogę wypocząć znacznie bardziej komfortowo.”
Koreańczycy są jedną z najdłużej pracujących nacji w rozwiniętym świecie a stres powiązany z pracą jest jednym z największych problemów kraju.
Ankieta przeprowadzona przez OECD (Organisation for Economic Co-operation and Development) w tym roku wykazała, że przeciętny południowy Koreańczyk pracuje 2163 godziny w roku, w porównaniu do np. 1388 godzin przepracowanych w Niemczech. W wewnętrznym badaniu przeprowadzonym przez rząd Korei Południowej wynika, że ponad 80% społeczeństwa czuje się zestresowana pracą, szczególnie w grupie wiekowej 20-40.
W rozmowie z Chosun Ilbo, wykładowca Lee Eun-hee mówi: „Fakt, że młodzi ludzie, którzy powinni być najbardziej aktywni, desperacko szukają odpoczynku potwierdza zmęczenie wśród koreańskiego społeczeństwa.”