6 mitów na temat snu: ranne ptaszki mogą mieć kłopot ;)

 

1. „Kto rano wstaje, temu pan Bóg daje”

 Nie każdy czuje się w formie już o wczesnym poranku. Natomiast wiele osób myśli, że dobry pracownik wstaje o 5 rano, o 5:30 jest już na siłowni a pracę rozpoczyna o 7.

Najbardziej produktywni i kreatywni pracownicy dobrze śpią i pojawiają się w pracy nieco później. Wczesne poranki nie dają wyboru – rano kawa na pobudkę a wieczorem piwo na lepszy sen.

2. „4 godziny snu wystarczają mi w zupełności”

 Politycy i znane twarze często chwalą się, że kilka godzin snu to wszystko czego im trzeba. A tak naprawdę ten krótki sen może zachwiać czyimś sukcesem. U Margaret Thatcher rozwinął się Alzheimer – prawdopodobnie tuż po opuszczeniu stanowiska. Poprzedni premier Wielkiej Brytanii Harold Wilson i były prezydent Stanów Zjednoczonych – Ronald Reagan prawdopodobnie mieli Alzheimera jeszcze podczas pełnienia swoich funkcji. Czy jest tu jakiś związek?

Naturalny sen ma właściwości odnawiające. We śnie następuje detoks organizmu, który kumuluje produkty uboczne podczas gdy nie śpimy. Zbyt mało snu oznacza kumulację tych produktów. Brak snu może być niebezpieczny również na inne sposoby: jest głównym powodem wypalania się CEO. Zmęczenie spowodowane podróżowaniem samolotem wpływa na podejmowanie niekorzystnych decyzji a niskiej jakości sen powoduje miliony wypadków drogowych rocznie.

v

3. „Młodzież jest leniwa”

 Powszechnie uważa się, że nastolatkowie są często zmęczeni, poirytowani i niechętni do kooperacji ponieważ chodzą późno spać i ciężko ich obudzić z rana. Prawdziwym problemem jest ich zegar biologiczny, który przesuwa ich porę budzenia/spania o 2 – 3 godziny na przód. Młodzież powinna zasypiać o te 2 – 3 godziny później, niż pozwala im na to ich szkolny/pracowniczy grafik. Z tego też powodu tracą oni te kilka godzin snu, ponieważ budzą się wcześnie tak czy inaczej. To podejmowanie zbędnego ryzyka, gdy wiemy że ponad 50% chorób psychicznych pojawia się w okresie dorastania i są to między innymi schizofrenia, psychoza, zaburzenia łaknienia, ataki paniki, nadużycia substancji, cyklofrenia. Kiedy szkolne zajęcia zostają przesunięte na późniejsze godziny – nie tylko polepsza się uwaga i koncentracja, ale także zdrowie.

4. „Praca zmianowa to norma”

Instynktownie wiemy, że długie męczące zmiany wpływają na jakość naszej pracy. Wyobraź sobie: 10 rano i twój partner jest w drodze do szpitala z podejrzeniem ataku serca. Dostępnych jest dwóch lekarzy, jeden pod koniec swojej 24-godzinnej zmiany a drugi dopiero przybył. Na którego lekarza się zdecydujesz?

Harvard Medical School sprawdził skuteczność swoich lekarzy podczas ich 24-godzinnych zmian. Byli zszokowani. Stażyści pod koniec swojej zmiany popełniali o 36% więcej poważnych błędów. Pośród osób regularnie pracujących na 24-godzinnych zmianach, 74% wykazuje oznaki wypalenia zawodowego i depresji. Badanie potwierdziło, że krótsze zmiany i bardziej przemyślanie układane grafiki, tak aby lekarze byli wypoczęci, przynoszą lepsze korzyści.

f

5. „Wczesne kładzenie się spać i wczesne wstawanie czynią człowieka zdrowym, bogatym i mądrym”

Jeszcze żeby tylko było to tak proste. Wstawaj wcześnie aby wcześniej zaczynać pracę, jednakże nadal będziesz niewyspany. Brak wystarczającej ilości snu oznacza podwyższenie ryzyka zachorowania na otyłość, cukrzycę, choroby układu krążenia, nadciśnienie, nadużycie stymulantów, leków uspokajających i alkoholu, wyczerpanie, drażliwość, niepokój, depresyjny nastrój, frustrację i złość. Z drugiej strony, nieco późniejsze wstawanie poprawia skuteczność działania, wydajność i jakość życia.

t

6. „Moja sypialnia to mój azyl”

Wiele osób z pośród nas uważa, że sypialnia to ucieczka od świata, który jest ciągle na nogach. Jest tam ciepło, przytulnie i zachęcająco; do tego dodajemy telewizor żeby można było relaksować się i tablet żeby wygodnie rozmawiać ze znajomymi przez Facebook. To twoja nagroda po ciężkim dniu pracy, sprzątania i gotowania. Zdajemy sobie sprawę, że nie powinniśmy używać urządzeń elektronicznych na godzinę przed snem, lecz z drugiej strony zasługujemy na chwilę spokoju i relaksu, stąd też telewizję i internet traktujemy jako element owego wyciszenia. Sen jest lepszy gdy temperatura w sypialni jest nieco niższa, ekrany są wyłączone a w pomieszczeniu panuje cisza. Gdybyśmy jeszcze tylko mieli więcej czasu.

Sen ma gigantyczne znaczenie. Czołowi liderzy organizacji mogą wpływać na produktywność, nastroje i zdrowie poprzez zmianę godzin/trybu pracy ludzi. Opieka zdrowotna może się poprawić poprzez modyfikację trybu zmianowego. Szkoły i uniwersytety mogą poprawić zdrowie i skuteczność nauczania. Teraz wiemy tak dużo o samym śnie, możemy użyć tej wiedzy dla poprawy jakości życia każdej osoby. Słodkich snów na SENSIT :)

v

 

Źródło: theguardian

Podziel się tym postem