8 sposobów na to aby zmienić twój sen w praktykę duchową

 

Kiedy mówimy o zmianie czegoś na „praktykę duchową” mamy na myśli odejście od fizyczności w stronę duchową, emocjonalną. Jeśli chodzi o sen, chodzi tutaj o coś znacznie więcej niż zamykanie oczu i stracenie świadomości na mniej więcej 1/3 długości naszego życia. Sen jest nie tylko dla ciała ale także dla umysłu – nasze ciała są o wiele bardziej "inteligentne" niż uważamy ;) Bardzo często chodzi o to aby po prostu pozwolić im działać bez naszej ingerencji.


1. Miej przestrzeń dla siebie podczas gdy śpisz, tak aby twoje ciało mogło ułożyć się kiedy jesteś nieświadom.
Podczas gdy pozycja wyprostowana, zazwyczaj boczna jest najlepsza dla kości ale istnieją też inne czynniki warunkujące to czy sen jest regenerujący i odnawiający. Twoje ciało samo automatycznie  będzie dążyć do optymalnej pozycji tak, aby rozluźnić napięcie mięśniowe jeśli tylko ma do tego odpowiednią przestrzeń.

2. Słuchaj dźwięków o odpowiednich częstotliwościach.
Ten sposób był dla mnie najbardziej wymierny jeśli chodzi o chodzi o to czy dobrze czułem się następnego poranka. Wypróbuj przede wszystkim dźwięki binauralne.

3. Spraw sobie prawdziwy budzik. Wszelką elektronikę trzymaj poza sypialnią.
Już wiemy, że niebieskie światło wpływa na sen – a wszelka elektronika jest znana z tego, że emituje większą ilość niebieskiego światła niż promienie słoneczne. To z kolei wpływa na wydzielanie melatoniny (hormonu snu) bardziej niż jakiekolwiek inne długości fal. Paradoksalnie czytamy news’y na telefonie tuż przed snem, a to jeszcze bardziej upośledza naszą zdolność do naturalnego zapadnięcia w sen!

f

4. Miej swoje zwyczaje zanim pójdziesz spać: używaj nawilżacza do powietrza lub olejku lawendowego
Powiążesz podświadomie dane zapachy z „uczuciem” snu, po pewnym czasie owe zapachy pomogą wywołać Ci sen.

5. Śpij kiedy jesteś zmęczony – ale tylko wtedy. Pozbądź się obaw przed spaniem „za dużo”.
Czy da się spać za dużo? Owszem. Ale twoje ciało samo z siebie nie będzie do tego dążyć. Jeśli tak się stanie, będzie to wynikiem czegoś innego, lub prawdopodobnie wynikiem tego, że ciało nie zdaje sobie sprawy iż sen nie jest mu już potrzebny. Ironia polega na tym, że obawa przed spaniem za długo pochodzi z założenia, że jest się zawsze zmęczonym, dlatego sen będzie się odbywał zawsze, kiedy tyko jest do tego dogodna okazja. Tak naprawdę jeżeli ciało jest w pełni wypoczęte – nie powinno temu towarzyszyć najmniejsze uczucie zmęczenia.

6. Nie licz godzin przed pójściem spać i nie oczekuj snu takiej samej długości każdego wieczoru.
Jeśli idziesz spać lub budzisz się z założeniem, że skoro spałeś krócej niż zwykle to musisz czuć się gorzej z tego powodu – to faktycznie tak będzie. Nie implikuj sobie stanów, które faktycznie nie muszą mieć miejsca. Często jeżeli tylko jesteś w stanie wyjść ponad swoje założenia – punkt widzenia zmieni się.

d

7. Pomiń kofeinę – blokuje ona 2 kluczowe sposoby na które ciało komunikuje się z tobą.
Jako stymulant i wygłuszacz poczucia głodu, kofeina sprawia, że czujesz się wypoczety i najedzony mimo, iż możesz być tak naprawdę daleki od owych stanów. Może się to wydawać genialnym pomysłem lecz w prawdzie jest to działanie przeciwko nam samym. Nie istnieją skróty.

8. Twoje ciało samo sprawi, że zaśniesz. Wyjdź z łóżka i rób coś jeśli nie możesz zasnąć.
Jeśli nie masz żadnych klinicznych problemów ze snem i próbowałeś zasnąć przez 15 minut (leżąc w ciemnym pokoju z zamkniętymi oczami), nie zmuszaj się więcej. Wstań i spróbuj jogi, poczytaj książkę, cokolwiek co robisz w czasie kiedy wyciszasz się. Jeśli zajmiesz się czymś co „musi zostać zrobione” twoje ciało naładuje się energią, co jest przeciwieństwem tego co chcesz osiągnąć.

o

 

źródło: huffingtonpost

Podziel się tym postem